|
Popularyzacja hodowli papużek nierozłączek jako przyczyna obniżenia kondycji, jakości ptaków i nieprzestrzeganie standardów gatunku.
Nasuwa mi się nieodparta chęć podzielenia się z Państwem refleksją wynikającą z oceny aktualnie oferowanych na naszym rynku ptaków i warunków w jakich są one przetrzymywane.
Można to ująć tak:
Popularyzacja hodowli papużek nierozłączek, jako przyczyna obniżenia kondycji, jakości ptaków i nieprzestrzeganie standardów gatunku.
Ostatnie dziesięciolecie spowodowało"rewolucję" w hodowli tych pięknych papug. Po zniesieniu granic, zaczęły one masowo napływać do Polski z terenów innych państw. Przy zakupie przeważnie decydowała cena ptaka, a trzeba wiedzieć, że najczęściej to właśnie cena świadczy o klasie ptaków. Te kryteria miały decydujący wpływ na jakość przybyłego do naszego kraju pogłowia. Do czasu masowego napływu tych ptaków, w rodzimych hodowlach ptaki były na dość dobrym poziomie. Po nasyceniu polskiego rynku ptakami z "importu", mamy szarą rzeczywistość. Osobniki uznane za granicą za "niekwalitne, "królują"w naszych pseudo hodowlach. Nie chcę uogólniać, są w Polsce hodowcy, którzy zwracają uwagę na czystość rasy i chwała im za to! Bo wyobraźmy sobie, że na kilka lat "zapomniano o tym drobiazgu" i mielibyśmy zdecydowaną większość hybryd w naszych klatkach i wolierach. Powrót do hodowli ptaków czystej krwi stałby się mało realny.
Następna przyczyna obecnego stanu rzeczy jest następująca: Grupa osób kupuje wysokiej klasy ptaki za granicą (średnio po 100-200 Euro za sztukę). Powinno być dobrze, a często jest inaczej... przyczyna: brak wiedzy na temat krzyżowania ptaków, lub tzw. chów wolierowy. Często trzymane są razem ptaki różnych podgatunków, a te się ze sobą krzyżują. W efekcie powielane są błędy naszych sąsiadów! To z kolei ma przełożenie na ceny wyhodowanych już u nas ptaków.
Kilka dni temu czytałem, że 20-50 zł, wynoszą oczekiwania finansowe osób sprzedających za jednego ptaka... Jak się to ma do kosztów hodowlanych?
Spróbujmy się zastanowić i podliczyć koszty wyżywienia i utrzymania ptaków w przeliczeniu na jedną sztukę:
Cena właściwie zbilansowanej mieszanki ziarna waha od trzech do czterech i pół złotego za kilogram-musimy policzyć ok.1kg/szt. miesięcznie na jednego ptaka.
Cena kurzych jaj, to ok.050 zł/szt. - w okresie przed-lęgowym, lęgowym i pierzenia się ptaków 2-3 szt/miesiąc tj ik.1.50zł/miesięcznie/ptaka.
Mieszanki suche jajeczne-ok.1-2zł miesięcznie/ptaka.
Piaski, żwirki i grity-ok.2zł miesięcznie/ptaka.
Cena ossasepi i kostki wapiennej wynosi ok.5 zł. Jedna do dwóch szt. miesięcznie/ptaka
Owoce najczęściej podawane, jabłka-ok.3-4zł/kg. jedno, dwa jabłka miesięcznie-tj około..1.5zł/miesiąc/ptaka.
Warzywa najczęściej podawane, marchew, brokuł-ok.3-4zł/szt./kg.-tj około 20 dkg/ptaka tj.ok1.0 zł/miesiąc.
Witaminy w płynie i w proszku-ok 2.0zł miesięcznie/ptaka
Mikro i makroelementy-ok. 2-5 zł./ptaka miesięcznie.
Leczenie, higiena, profilaktyka-szczepienia.
Okresowe profilaktyczne odrobaczania ptaków i ptaszarni, środki zapobiegawcze- 1-5 zł. miesięcznie/ptaka.
Utrzymanie pomieszczeń hodowlanych, tj. koszty zakupu opału i energii elektrycznej-ok.1tysiąc/miesiąc w okresie grzewczym i 200 zł w pozostałych miesiącach (w moim przypadku) + Koszty wody i ścieków-ok.100 zł/miesiąc przez cały rok. Średnia to 600 zł miesięcznie.
Wyposażenie ptaszarni.
Klatki i woliery wewnętrzne-okresowa wymiana budek, wyposażenia klatek i wolier. Oświetlenie (żarówki energooszczędne), sterowniki do światła dziennego i nocnego, paralizatory owadów latających i inne wyposażenie takie jak nawilżacze czy jonizatory powietrza...100-200 zł miesięcznie pomijając koszty zakupu w/w sprzętu.
Klatki lęgowe-200-250 zł/sz.
Wolierki wewnętrzne przenośne-ok.500 zł/szt.
Woliery stałe wewnętrzne-ok.300-600 zł/szt.
Promocja hodowli i zabiegi marketingowe:
Posiadanie domeny i swojej strony internetowej, koszty rozmów telefonicznych, koszty wizytówek itd...to 100-150zł/miesięcznie.
Koszty zakupu klatek wystawowych-ok 50zł/szt.
Koszty przynależności do związku hodowców-ok. 200 zł rocznie (składki+opłaty związane z uczestnictwem w wystawach)
Koszt zakupu obrączek z sygnum hodowcy-ok.1 zł/szt.
Koszty wynikające z "CITES"...ok.50-100 zł miesięcznie.
Są też inne koszty związane z posiadaniem ptaków i ich utrzymaniem o których nie wspomniałem.
Po wyeksponowaniu większości z nich muszę zadać pytanie:
Skąd biorą się ceny ptaków oferowanych na różnych giełdach? Jeśli ktoś zada sobie trud i podliczy wymienione przeze mnie kwoty, to zorientuje się, że coś tu jest na rzeczy.
Można zrezygnować z drogich klatek, czy elektroniki, lecz nie można zrezygnować z podawania ptakom właściwie zbilansowanej karmy i dodatków do niej wymienionych wyżej przeze mnie, właściwego oświetlenia, temperatury, higieny w ptaszarniach.
Pamiętać należy, że to my właśnie te ptaki zamknęliśmy w klatkach i są one całkowicie od nas zależne.
Wrócę do mojego pytania. Skąd biorą się te ceny ptaków?
Dowiodłem, że koszt pozyskania i wychowania jednego ptaka, przetrzymania go przez okres kilku miesięcy jest
jest wyższy niż 100 złotych. Do kwoty tej dodajmy jakąś cenę za jego walory zewnętrzne i mamy znacznie wyższą cenę.
Teraz rozwinę moje pytanie: Czy oferowane ptaki w cenie 20-50 zł/szt. równiez te niejednokrotnie określane jako gotowe do lęgów zostały nabyte po jeszcze niższej cenie bo na przykład nie spełniały standardów gatunku, były hybrydami między-gatunkowymi, czy zostały wyhodowane w Polsce, a cena sprzedaży to kaprys sprzedającego, czy wreszcie oferowane ptaki posiadają wady i sprzedający z tego powodu tak je wycenił? Dużo pytań, mało odpowiedzi...
Po tym co napisałem apeluję do mam nadzieję nielicznych hodowców ptaków. Koleżanki i koledzy, Zadbajcie właściwie o swoich podopiecznych, a jakość ptaków i ich cena da Wam satysfakcję. Jeśli nie jesteście w stanie tego zrobić-zrezygnujcie.
Życzę sukcesów w nowym zbliżającym się roku.
Leszek Jóźwiak |
|